Szymon Brodziak, rocznik 79, dał się poznać światu jako autor sesji fotograficznych, które pomimo monochromatycznego upodobania do czerni i bieli, daje widzowi pełne spektrum emocji. Szybkie samochody, piękne kobiety, monumentalna architektura, włoskie dolce vita – komu się zdaje, że to już było, ma rację, było, ale nie w ten sposób. Zastygłe w kadrze, a jednak tętniące życiem, jak tropikalny las po zmroku. Deszcz nagród był więc naturalną konsekwencją talentu i warsztatu Szymona Brodziaka, namaszczonego przez samą June Newton na godnego spadkobiercę talentu jej męża – legendarnego Helmuta Newtona.

[sr-gallery images=”image~~1267~~http://courier96.pl/wp-content/uploads/2017/05/BRODZIAK_layout-150×150.jpg” type=”gallery” columns=”1″ animation=”false” tilesize=”300″ crop=”false” spaced=”yes” lightbox=”no” caption=”no”]