Okruchy z rogalika wpadają jej za dekolt, a soczyste przekleństwo ciśnie się na usta. Z leżącej obok torby, wyciąga szeleszczący, pokryty piegami tłuszczu papier i zawija w niego nadgryzione cornetto. Zamyka trzymany na udach blok, ołówek wsuwa za ucho i świadoma absurdalności wykonywanych gestów, porusza ciałem, od pasa w górę, strząsając lepkie i słodkie okruszki. Unosi materiał bluzki i mocnym dmuchnięciem wyprasza kłujących intruzów również spod stanika. Rozgląda się wokół, w nikłym poczuciu winy za występek jedzenia w takim miejscu, ale w sali wystawienniczej nr XXXVII mediolańskiej Pinakoteki di Brera, prawie nie ma ludzi.

[sr-gallery images=”image~~487~~http://courier96.pl/test/wp-content/uploads/2019/01/kiss1-150×150.jpg|||image~~488~~http://courier96.pl/test/wp-content/uploads/2019/01/kiss2-150×150.jpg|||image~~489~~http://courier96.pl/test/wp-content/uploads/2019/01/kiss3-150×150.jpg|||image~~490~~http://courier96.pl/test/wp-content/uploads/2019/01/kiss4-150×150.jpg” type=”gallery” columns=”2″ animation=”false” tilesize=”300″ crop=”false” spaced=”yes” lightbox=”yes” caption=”no”]